Monday, March 9, 2009

Maybe Yellow Submarine Pilsen 2009

Maybe we were in Pilsen.

Może zagraliśmy nasz pierwszy zagraniczny turniej. Maybe.

Może nawet wygraliśmy. We don’t know.

A może zajęliśmy 21 miejsce, przegraliśmy 6 gier, a wygraliśmy 2. Maybe, we will check.

Może żeberka były przypalone. We will ask the cook.

Może poznaliśmy nowy zwrot: Stop chrap. We don't know.

Ale nauczyliśmy się, że rozrywających musi być trzech, a dwóch atakujących cofa się bardzo do tyłu.

That’s for sure.


Pierwsze zdjęcia z Pilzna tutaj.

Są i filmy (z) drogi.


Last but not least.

7 comments:

  1. Jest tylko jedna rzecz, do której nie można dopisać "maybe". Zdecydowanie jesteśmy najfajniejszą drużyną.

    Wielka piątka dla wszystkich!

    ReplyDelete
  2. Właśnie sobie przypomniałem, że w częstochowskim McDonaldzie przed nami chees'a kupował Ostry ;]

    ReplyDelete
  3. wszystko pięknie ale przegraliśmy 6 meczy a nie 7 hehe nie dodawaj Nam porażek ziom, jeśli juz to mnóż zwycięstwa.

    ReplyDelete
  4. E, O, gdzie są filmiki z pilzna?

    ReplyDelete
  5. jou,nasz freestyle jak z reklamy nike ;]

    ReplyDelete